Jest to już
bardziej zaawansowane ćwiczenie na ćwiczenie wizualizacji. Chodzi w nim o
otrzymywanie stanu, wizualizacji w umyśle, podczas zwykłych dziennych
czynności. Gdy na przykład idziemy gdzieś. Podczas ruchu patrzymy kątami oka
oraz po środku, zapamiętując jak najwięcej szczegółów, a następnie tworzyć
obraz całości razem z jego wyczuciem w naszym umyśle. I każdą rzecz jaką
wizualizujemy potrafić dotknąć umysłem, tak byśmy mogli poczuć jej fakturę
zapach itp. Powiem tak, technika bardzo obciąża głowę, wielokrotnie miałem bóle
migrenowe, lub chciało mnie się spać. Jednak to ćwiczenie wprowadza nas w nowy
sposób wizualizacji, gdzie podczas chwili wolnego gdzie idziemy, będziemy mogli
wykonywać rytuały, bądź z otwartymi oczami, zmieniać pogodę i tym podobne.
Jednak przed wykonywaniem tych ćwiczeń należy wielokrotnie wykonać techniki
" Czucie na odległość" oraz "sokole oko"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz