Zaklęcia...
Któżby nie słyszał o zastraszających inkantacjach, które zburzą mury w
starożytnych językach które są tak pierwotne że oddziałują na samą ziemię.
Musze obalić kilka też, zapewne parę osób się ze mną nie zgodzi się to znowu nie jest narzucanie moich poglądów.
Zaklęcia dlatego są w starożytnych językach, ponieważ sięgają nie dość że
początków a także tego że nasza świadomość jeśli ktoś to wypowiada nie neguje
tego tak bardzo jak w ojczystym języku w którym sie na co dzień posługujemy. Po
drugie każdy inny język którego nie znamy będzie miał podobne działanie. Co do
języka tak starego że jego słowa są odzwierciedleniem samej matki natury, to
dajcie mi znać jak ktoś go odnajdzie, bo na pewno najstarszy język jakie znamy
z porządnym alfabetem to sumeryjski. Ursula K Luguin " A w tej mowie słowo
było czynem"
Jednak
używanie w zaklęciach własnego języka którego jesteśmy nauczeni od dziecka ma
także swoje plusy. Jest on wpisany w naszą podświadomość bardzo mocno co
pozwala bawić się słowami oraz w pełni wykorzystać zasób mocy danego słowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz